Osoby podejmujące się wyzwania zakładania własnej restauracji często zapominają o tym,że jest to biznes jak każdy inny. Wbrew pozorom prowadzenie restauracji nie różni eis wiele od prowadzenia banku lub biura turystycznego. Konieczne jest posiadanie twardego doświadczenia w biznesie. Wielu Polaków porywających się na założenie własnego biznesu w tej branży zdaje się o tym zapominać. Wydaje się im, że jeśli są stałymi bywalcami wielu knajp, to wiedza już wiele o tym jak zadowalać gości. Wiedza jakie miejsca im się podobają, więc myślą, że doskonale wybiorą odpowiednią lokalizację pod tego typu biznes. I w ten sposób wpadają w pułapkę własnej nieomylności. Często jednocześnie są to osoby, które lubią gotować. Uznają więc, że nic nie stoi na przeszkodzie przed gotowaniem dla gości restauracyjnych. Dopiero gdy dochodów nie ma przez około rok okazuje się, że coś jest nie tak. Wówczas jednak zaczyna się obwinianie wszystkich wkol, tylko nie własnego sposobu zarządzania. Zostają zwalniani kolejni pracownicy i oczerniani kolejni kucharze.
